Stymuluje porost włosów

środa, 22 grudnia 2010

Prawo ochrony zdrowia w pytaniach i odpowiedziach. Prawa pacjenta



Prezentowany artykuł poświęcony jest analizie wybranych pytań dotyczących problematyki praw pacjenta. Zawiera odpowiedzi na pytania zadawane przez użytkowników serwisu „Prawo i Zdrowie”, studentów kierunków medycznych, słuchaczy podyplomowych studiów z zakresu ochrony zdrowia, praktyków oraz przez przedstawicieli organizacji działających w zakresie ochrony praw pacjenta.

Na każde pytanie starano się udzielić jednoznacznej odpowiedzi, do której dołączono odpowiednie uzasadnienie. Większość pytań zawiera dodatkowo uwagi, w których wskazano na kwestie warte podkreślenia w danych okolicznościach. Ponadto do niektórych pytań dodano fragment omawiający zagrożenia, wskazując na wątpliwości co do braku jednoznaczności interpretacyjnej przepisów, rozbieżności pomiędzy poglądami doktryny (literatury) prawa a kierunkiem orzecznictwa sądowego lub stosowanej praktyki oraz ewentualne sankcje prawne za naruszanie przyjętych w prawie rozwiązań.

Pragnę podkreślić, iż w przypadku niektórych pytań trudno udzielić jednoznacznej i wyczerpującej odpowiedzieć z uwagi na brak odpowiednich uregulowań prawnych lub niekonsekwentnego orzecznictwa sądowego, co zostało wskazane w tekście.


1. Zakres informacji przekazywany pacjentowi

Jakie informacje pacjent powinien otrzymać od lekarza w trakcie
leczenia szpitalnego?


Odpowiedź
Informowanie pacjenta stanowi jeden z najważniejszych elementów zawodu lekarza[1]. W art. 19 ust. 1 pkt 2 u.z.o.z. przyznano pacjentowi prawo do informacji o stanie jego zdrowia. Uprawnienie to wyrażone jest w sposób dość ogólnikowy i tworzy prawo nieprzewidujące wyjątków ani ograniczeń[2]. Sposób informowania i zakres informacji, który pacjent powinien otrzymać, precyzują przepisy innych ustaw, w szczególności art. 31 ustawy lekarskiej. Na jego podstawie lekarz został zobowiązany do udzielania pacjentowi i/albo jego przedstawicielowi ustawowemu bardzo szerokiego zakresu informacji, dotyczącego wszelkich sfer procesu udzielania świadczeń zdrowotnych. Pacjent ma prawo do informacji o:

1) stanie zdrowia;
2) rozpoznaniu;
3) proponowanych oraz możliwych metodach diagnostycznych i leczniczych;
4) dających się przewidzieć następstwach ich zastosowania albo zaniechania;
5) wynikach leczenia;
6) rokowaniu na przyszłość.

Jest to w zasadzie wyczerpujący ustawowy zakres przedmiotowy prawa do informacji, który nie podlega swobodnemu uznaniu przez lekarza[3].

Uwaga
Prawo pacjenta do poznania wszelkich zgromadzonych informacji dotyczących zdrowia stanowi generalną zasadę europejskich standardów, przyjętych przez Radę Europy (art. 10 ust. 2 EKB). Użycie słowa „wszelkie” świadczy o prawie do zaznajomienia się ze wszystkimi istotnymi bądź nieistotnymi elementami dotyczącymi zdrowia, niezależnie od tego, czy chodzi o diagnostykę, leczenie lub prognostykę. Prawo to obejmuje zarówno uprawnienie do zapoznania się z zasadami rządzącymi przebiegiem udzielania świadczeń zdrowotnych, jak i warunkuje skuteczne korzystanie z prawa do wyrażenia niezbędnej zgody na przeprowadzenie interwencji medycznej. Osoby dokonujące interwencji w dziedzinie zdrowia mają uprzedni obowiązek informowania o celu, charakterze, konsekwencjach i ryzyku konkretnego zabiegu[4]. Nadto personel medyczny (osoba upoważniona) ma w chwili przyjęcia do szpitala obowiązek udzielania informacji o zasadach funkcjonowania i wyposażeniu technicznym zakładu leczniczego. Pacjent powinien poznać nazwiska osób, które będą odpowiedzialne za opiekę nad nim, zapoznać się z przepisami i zwyczajami, które będą kształtować jego pobyt lub leczenie. Wszelkiego rodzaju informacja winna być przekazana jasno i być tak dostosowana, by osoba zainteresowana mogła udzielić bądź odmówić zgody na leczenie mając pełną wiedzę o wymienionych wyżej okolicznościach. Jeżeli pacjent nie mówi powszechnie stosowanym językiem, należy zapewnić pośrednictwo tłumacza[5].

Zagrożenia
Realizacja przez lekarza obowiązku udzielania informacji ma istotne implikacje procesowe. Na lekarzu spoczywa dowód wykonania tego obowiązku (art. 6 k.c.). „Dowodem mogą być odpowiednie zapisy w historii choroby wraz z podpisem pacjenta, wręczone mu informacje pisemne, zeznania świadków. Lekarz musi udowodnić, że udzielone przez niego informacje o ryzyku i skutkach zabiegów lekarskich lub badań diagnostycznych stanowiły podstawę zgody pacjenta na ich dokonanie lub odmowy zgody”[6]. Ma to duże znaczenie dowodowe. Sąd Najwyższy stwierdził: „Ciężar dowodu wykonania ustawowego obowiązku udzielania pacjentowi lub jego ustawowemu przedstawicielowi przystępnej informacji, poprzedzającej wyrażenie zgody na zabieg operacyjny (...) spoczywa na lekarzu”[7]. Zgoda, która nie jest „objaśniona”, jest wadliwa, wskutek czego lekarz działa bez zgody i naraża się na odpowiedzialność cywilną za szkodę wyrządzoną pacjentowi, nawet gdy postępuje zgodnie z zasadami sztuki lekarskiej. Informacje powinny być udzielone pacjentowi w odpowiednim czasie, tak aby mógł je przemyśleć przed ewentualnym wyrażeniem zgody na dokonanie interwencji.

2. Prawo dziecka do informacji o swoim stanie zdrowia

W jakim zakresie dziecko powinno być informowane o swoim stanie zdrowia? Czy jest to uregulowane prawnie czy kwestia pozaprawna?

Odpowiedź
Zasady informowania osób poniżej 18. roku życia o swoim stanie zdrowia zostały uregulowane w ustawie lekarskiej w art. 31 ust. 5, 6 i 7. Wprowadzono dwa przedziały wiekowe: osoby, które ukończyły 16 lat i osoby, które nie ukończyły 16. roku życia[8].

Uzasadnienie
Małoletni pacjent, który ukończył 16. rok życia, ma prawo do uzyskania informacji w pełnym zakresie, na takich samych zasadach jak osoba dorosła (osoba, która ukończyła 18. rok życia). Lekarz ma obowiązek udzielić osobie małoletniej, jak i jej przedstawicielowi ustawowemu (czasami opiekunowi faktycznemu), informacji, które zapewnią świadome i swobodne uczestnictwo w procesie leczenia i wyrażania zgody na proponowane interwencje medyczne.

Pacjent, który nie ukończył 16. roku życia, ma prawo do informacji w zakresie potrzebnym do prawidłowego przebiegu procesu diagnostycznego i terapeutycznego (art. 31 ust. 7 u.z.l.). Ten ostatni przypadek można określić jako swoisty substrat prawa do informacji i zależy od oceny stopnia dojrzałości osoby małoletniej.

Dorota Karkowska
Źródło: Kiosk za rogiem



Przypisy

[1] P. Konopka, Prawa pacjenta, GL 1998, nr 3; T.M. Zielonka, Na marginesie Kodeksu Etyki Lekarskiej: artykuł 13 tertio, GL 1999, nr 3.
[2] M. Dercz, T. Rek, Ustawa o zakładach opieki zdrowotnej. Komentarz, Wolters Kluwer ABC, Warszawa 2007, s. 124 i n., cyt. za: J. Szpara, Prawo do informacji medycznej w relacjach pacjenta z lekarzem, PiM 1999, nr 4, s. 135, teza. 1.
[3] M. Żelichowski, Prawo pacjenta do informacji, MP 1999, grudzień.
[4] D. Karkowska, Prawa pacjenta, Dom Wydawniczy ABC, Warszawa 2004, s. 307 i n.
[5] Rekomendacja 779(1976) Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, s. 68, Rekomendacja R(90)3 Komitetu Ministrów Rady Europy, s. 89 (w:) Europejskie Standardy Bioetyczne. Wybór materiałów, wstęp, tłumaczenie i opracowanie T. Jasudowicz, TNOiK, Dom Organizatora, Toruń 1998.
[6] M. Nesterowicz, Prawo medyczne, wyd. VII, TNOiK, Dom Organizatora, Toruń 2005, s. 117.
[7] Wyrok SN z dnia 17 grudnia 2004 r., II CK 303/04, OSP 2005, z. 11, poz. 131.
[8] D. Karkowska, Prawa pacjenta..., s. 328 i n.



Odpowiedzialność cywilna pielęgniarki i położnej



1. ODPOWIEDZIALNOŚĆ CYWILNA W PRAWIE POLSKIM
Odpowiedzialność cywilna jest podstawową instytucją polskiego prawa cywilnego, związaną z jednej strony z istnieniem zobowiązania danego podmiotu do naprawienia szkody wyrządzonej jego działaniem lub zaniechaniem naruszającym stosunki umowne bądź pozaumowne, a z drugiej – z uprawnieniem podmiotu poszkodowanego do żądania naprawienia powstałego na jego dobrach uszczerbku wywołanego tym działaniem lub zaniechaniem podmiotu zobowiązanego[1].

WAŻNE
W polskim prawie cywilnym nie ma ustawowej definicji szkody. Zwyczajowo pod pojęciem „szkoda” rozumie się uszczerbek na szeroko rozumianych interesach majątkowych danej osoby, zarówno materialny, jak i niematerialny.

Regułą jest, iż wspomniany uszczerbek powstaje w związku z działaniem czynników (przedmiotów, osób, zdarzeń) zewnętrznych, niezależnie od woli poszkodowanego. W sytuacji gdy poszkodowany zgadza się na naruszenie jego interesów, sam uszczerbek nie jest eliminowany, jednak zgoda lub przyczynienie się poszkodowanego[2] mogą prowadzić do zmniejszenia, a nawet wyłączenia obowiązku odszkodowawczego ze strony osób do tego zobowiązanych[3]. Należy również pamiętać, iż nie każdy w ten sposób rozumiany uszczerbek, zarówno majątkowy, jak i niemajątkowy, będzie podlegał wynagrodzeniu, a jedynie taki, z powstaniem którego ustawa wiąże obowiązek jego naprawienia[4].

W ramach pojęcia szkody rozróżnia się szkodę na mieniu oraz szkodę na osobie.

1. Szkoda na mieniu 
Ze szkodą na mieniu mamy do czynienia w sytuacji, gdy uszczerbek powstaje bezpośrednio na dobrach materialnych poszkodowanego, np. uszkodzenie posiadanych przez niego rzeczy.

2. Szkoda na osobie
O szkodzie na osobie mówimy, gdy ma ona bezpośredni związek z osobą poszkodowanego i jest rezultatem naruszenia jego dóbr osobistych, takich jak np. zdrowie, integralność cielesna, powodujące ból fizyczny czy też cierpienia psychiczne.

Szkoda na osobie może, choć nie musi, wywierać wpływ na sferę majątkową osoby poszkodowanej. Wpływ taki będzie miała wówczas, gdy objawi się jako naruszenie czynności narządów ciała, rozstrój zdrowia i spowoduje konieczność ponoszenia przez poszkodowanego wydatków na leczenie, rehabilitację, a także w sytuacji gdy jej skutkiem będzie czasowe lub trwałe pozbawienie poszkodowanego możliwości wykonywania pracy i uzyskiwania z tego tytułu zarobków[5].

WAŻNE
Każda szkoda, rozważana jako uszczerbek na majątku w granicach normalnych następstw działania lub zaniechania, które wywołało szkodę, może mieć postać szkody rzeczywistej lub utraconych korzyści, których osoba poszkodowana nie osiągnęła, a które mogła osiągnąć, gdyby nie wyrządzono jej szkody (art. 361 § 2 Kodeksu cywilnego).

1.1 Ustalanie wysokości szkody
Nie oznacza to jednak, że poszkodowany wskutek doznania szkody w postaci utraconych korzyści stanie się bogatszy, lecz w ramach przysługującego mu odszkodowania ma prawo oczekiwać, iż zostanie mu zwrócone to, czego mógł oczekiwać, gdyby szkoda nie nastąpiła. Tak jak wyliczenie wysokości szkody rzeczywistej jest stosunkowo proste, tak wskazanie właściwej wartości utraconych przez poszkodowanego korzyści nastręcza wielu problemów praktycznych. Przy jej ustalaniu konieczne jest przyjęcie pewnych założeń, gdyż nie będzie możliwe uzyskanie pewności, że w rzeczywistości poszkodowany uzyskałby korzyści we wskazanej wysokości. Niezbędne jest zatem poszukiwanie stanu, który w najwyższym stopniu będzie odpowiadał rzeczywistości. Dlatego też przy ustalaniu wysokości utraconych korzyści postuluje się wnioskowanie na podstawie ustalonych, sprawdzonych warunków.

PRZYKŁAD 1
Podręcznikowym przykładem obrazującym sposób dokonywania wyliczenia jest sytuacja, w której poszkodowany taksówkarz zostaje pozbawiony możliwości korzystania ze swojego pojazdu do świadczenia usług przewozowych na skutek wypadku drogowego. Jedną z metod służących uprawdopodobnieniu wartości utraconych przez niego korzyści jest porównanie wysokości uzyskiwanych przez niego dochodów w czasie bezpośrednio poprzedzającym powstanie szkody[6].

Ponadto uszczerbek na dobrach i interesach osoby poszkodowanej może mieć charakter nie tylko majątkowy. Naruszenie powodujące odpowiedzialność nie będzie więc bezpośrednio uszczuplało majątku osoby poszkodowanej. Szkoda niemajątkowa może wystąpić jako cierpienie fizyczne i psychiczne, naruszenie godności czy naruszenie integralności cielesnej osoby poszkodowanej. Jej cechą charakterystyczną jest fakt, iż nie istnieje możliwość oddania jej wartości w pieniądzu7. W związku z tym, iż szkoda niemajątkowa bardzo często związana jest ze szkodą osobową, ryzyko jej wyrządzenia, zważywszy na ustawowy zakres obowiązków pielęgniarki i położnej, jest znaczne.

Podmioty prawa cywilnego ponoszą odpowiedzialność za wyrządzenie szkody czynem niedozwolonym na zasadzie winy, którą osoba poszkodowana zobowiązana jest sprawcy udowodnić, na zasadzie ryzyka (w przypadkach wskazanych w ustawie) oraz na zasadzie słuszności (gdy z okoliczności, a zwłaszcza z porównania stanu majątkowego poszkodowanego i sprawcy, wynika, że wymagają tego zasady współżycia społecznego).

W stosunkach umownych natomiast sprawcy szkód odpowiadają za niezachowanie należytej staranności podczas wykonywanych przez siebie czynności. Wskazany zakres odpowiedzialności strony stosunków cywilnoprawnych mogą jednak uregulować między sobą inaczej, poprzez wskazanie, iż wobec osoby odpowiedzialnej będą stosowane bardziej restrykcyjne zasady, niż przewiduje to Kodeks cywilny. Możliwe jest więc zapisanie na przykład w umowie stron, iż jedna z nich w zakresie wykonania danego zadania odpowiada za niezachowanie najwyższej staranności wymaganej w stosunkach danego rodzaju. Bardzo często takie zobowiązanie zawierane jest w umowach z podmiotami trudniącymi się danymi usługami zawodowo. Niekiedy również wyższy stopień staranności przy wykonywaniu czynności wskazany jest bezpośrednio w przepisach prawa. Taki podwyższony stopień staranności ustawodawca przewidział wobec osób trudniących się zawodem pielęgniarki i położnej.

1.2 Szczególna staranność zawodowa pielęgniarki i położnej
Pielęgniarka, położna wykonują zawód zgodnie z aktualną wiedzą medyczną, dostępnymi im metodami i środkami, zgodnie z zasadami etyki zawodowej oraz ze szczególną starannością (art. 18 ustawy z 5 lipca 1996 r. o zawodach pielęgniarki i położnej, dalej: ustawa o PiP).

Ustawodawca nie wyjaśnił jednak, jak wskazana przez niego szczególna staranność ma być wykonywana. Należy w takim przypadku założyć, iż pielęgniarka i położna powinny wykonywać swoje obowiązki w taki sposób, aby nie popełnić błędów, które przy udzielaniu pomocy czy wykonywaniu danej czynności związanej z ich zawodem mogłyby z dużym prawdopodobieństwem popełnić osoby nieposiadające specjalistycznej wiedzy i umiejętności wymaganych w celu uzyskania kwalifikacji zawodowych pielęgniarki i położnej.

Przy omawianiu podstaw i zakresu obowiązku odszkodowawczego w prawie polskim nie sposób pominąć problematyki związku przyczynowego między zdarzeniem wywołującym szkodę a jej powstaniem i rozmiarami. Zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła (art. 361 § 1 Kodeksu cywilnego). Oznacza to, że ustawodawca ogranicza zakres odszkodowania jedynie do tzw. normalnych następstw zdarzenia wywołującego szkodę. W praktyce sugeruje to, że nie zawsze szkoda poniesiona przez poszkodowanego będzie podlegała naprawieniu w pełnej wysokości. Może się okazać, iż do pierwotnego zdarzenia wywołującego szkodę „dołączą” się inne czynniki, które będą wpływały na jej rozmiar. Oczywisty jest fakt, że osoba odpowiedzialna za zaistnienie pierwszego ze zdarzeń będzie odpowiadała za szkodę przez nie spowodowaną, natomiast w zakresie wywołanym przez to drugie zdarzenie będzie wolna od odpowiedzialności.

PRZYKŁAD 2
Najlepiej problem związku przyczynowego można wyjaśnić na przykładzie, zakładając, że osoba A uległa wypadkowi samochodowemu spowodowanemu przez osobę B, w którym doznała obrażeń ciała i konieczna była jej hospitalizacja. Podczas pobytu w szpitalu osoba A, w związku z niezachowaniem higieny przez personel udzielający jej pomocy medycznej, została zakażona gronkowcem. W tej sytuacji odpowiedzialność osoby B ograniczona będzie jedynie do szkody, która powstała w związku z wypadkiem, natomiast osoba ta powinna być zwolniona z odpowiedzialności za szkodę (majątkową i niemajątkową) w zakresie, w jakim pobyt w szpitalu i dalsze leczenie zostały spowodowane w związku z zakażeniem gronkowcem.

Agata Bzdyń
Kancelaria Radców Prawnych i Adwokatów Nowakowski
i Wspólnicy sp. j. w Działdowie, oddział w Toruniu
Źródło: Kiosk za rogiem



Przypisy

[1] M. Kaliński, Szkoda na mieniu i jej naprawienie, Warszawa 2008, s. 7–8.
[2] Zgodnie z treścią art. 362 Kodeksu cywilnego „jeśli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiednio zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron”.
[3] M. Sośniak, Znaczenie zgody uprawnionego w zakresie cywilnej odpowiedzialności odszkodowawczej, Prace Prawnicze UJ 1959, z. 6, s. 127–172.
[4] A. Sinkiewicz, Pojęcie i rodzaje szkody w polskim prawie cywilnym, Rejent 1998, nr 2, s. 61–62.
[5] W. Czachórski, Zobowiązania. Zarys wykładu, Warszawa 2004, s. 99–101.
[6] Z reguły będzie to wskazanie, iż w okresie, przykładowo, kwartalnym poprzedzającym powstanie szkody uzyskiwał przychody w wysokości X i poniósł koszty na ich uzyskanie w wysokości Y, podzielone przez liczbę dni, w których świadczył usługi (M), a następnie pomnożone przez liczbę dni (Z), w których świadczyłby usługi, gdyby nie wyrządzono mu szkody.
[7] M. Wałachowska, Zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, Toruń 2007, s. 14.



Jak odzyskać pieniądze za leczenie nieubezpieczonych pacjentów. Praktyczne wskazówki



W jaki sposób zakłady opieki zdrowotnej mogą uzyskać zwrot środków finansowych za leczenie bezdomnych i nieubezpieczonych oraz cudzoziemców?

Zarówno menedżerowie zakładów opieki zdrowotnej, jak i lekarze, w przypadku leczenia nieubezpieczonych pacjentów, zwłaszcza w nagłych przypadkach, muszą kierować się dobrem pacjenta i potrzebą pełnej, fachowej pomocy medycznej, zgodnej ze sztuką lekarską. Udzielą świadczenia zdrowotnego, ale za leczenie wystawią rachunek.

Nie zawsze jednak będzie to możliwe, ponieważ pacjent może podać fałszywy adres lub jest bezdomny. Czasem jest to obcokrajowiec, który nie ma Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego i za jego leczenie nie zapłaci NFZ.

W związku z tym menedżerowie muszą podejmować trud odzyskiwania pieniędzy za leczenie nieubezpieczonych pacjentów w ośrodkach pomocy społecznej, NFZ czy ambasadach.

Skalę problemu ponoszenia przez zakłady opieki zdrowotnej kosztów leczenia cudzoziemców nieobjętych wspólnotowym systemem koordynacji, a jednocześnie nieposiadających wymaganych polis pokazuje wynik ankiety przeprowadzonej przez Ministerstwo Zdrowia w szpitalach, których organami założycielskimi są marszałkowie województw. Od stycznia 2008 r. do sierpnia 2009 r. odnotowano w nich 441 przypadków, w których nie zostały pokryte koszty leczenia cudzoziemców, z czego 107 przypadków dotyczyło osób posiadających polisy ubezpieczeniowe. Stanowiły one kwotę 1.420.970 zł.

Potwierdzanie, czy pacjent jest ubezpieczony

W każdym zakładzie opieki zdrowotnej sprawami ustalania prawa do świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych udzielanych pacjentom, np. nieubezpieczonym, powinien zajmować się tzw. pracownik socjalny, mający odpowiednie kwalifikacje.

Przykład
W Zamojskim Szpitalu Niepublicznym obowiązuje zarządzenie, które ściśle reguluje procedury postępowania z osobą nieubezpieczoną, zarówno w sytuacji zagrożenia życia, jak i zabiegów planowych. Szpital jednak często ma problem z zebraniem prawdziwych danych pacjentów, którzy nie mają dowodów tożsamości i podają fałszywe adresy.

Uzyskanie potwierdzenia prawa do ubezpieczenia dla tej grupy pacjentów wymaga dużo czasu i pełnego zaangażowania osób za to odpowiedzialnych.

Zasady postępowania w przypadku leczenia nieubezpieczonego pacjenta na przykładzie Zamojskiego Szpitala Niepublicznego:

■ w przypadku przyjęcia do szpitala pacjenta niemającego dokumentu ubezpieczenia zdrowotnego dany oddział zgłasza ten fakt pracownikowi socjalnemu,

■ pracownik socjalny sprawdza w ZUS, KRUS i PUP, czy pacjent podlega ubezpieczeniu zdrowotnemu,

■ przy braku potwierdzenia ubezpieczenia przez wymienione instytucje uruchamiana jest procedura objęcia ubezpieczeniem w trybie art. 54 ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych (w ramach NFZ),

■ w sytuacji nieotrzymania decyzji (wójta, burmistrza, prezydenta) o ubezpieczeniu dział finansowy szpitala wystawia rachunek za pobyt i udzielone świadczenia lecznicze. Decyzje odmowne wydawane są w przypadku niespełnienia przez pacjenta kryterium dochodowego, o którym mowa w ustawie z 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej,

■ rachunek za pobyt w szpitalu jest wystawiany na podstawie aktualnego cennika usług medycznych, zatwierdzonego decyzją prezesa szpitala. Wycena dokonywana jest według wskazania grupera JGP zgodnego z wyceną NFZ,

■ termin płatności rachunku wynosi 2 tygodnie,

■ jeżeli należność nie zostanie uregulowana w terminie, dział finansowy szpitala wysyła wezwanie do zapłaty z natychmiastowym terminem realizacji,

■ w przypadku braku wpłaty należności wysyłane jest wezwanie ostateczne z terminem płatności 5 dni,

■ po tym terminie do sądu kierowany jest wniosek o zasądzenie należności na rzecz szpitala,

■ po wydaniu przez sąd nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym szpital wystawia wezwanie do zapłaty w terminie 2 tygodni,

■ w przypadku braku zapłaty w terminie określonym w wezwaniu sprawa jest kierowana do postępowania komorniczego,

■ jeżeli komornik przyśle zawiadomienie o nieściągalności, należność jest umarzana,

■ wtedy koszt danej hospitalizacji ponosi szpital.

Krzysztof Tuczapski
Wiceprezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Niepublicznych Szpitali Samorządowych, prezes zarządu Zamojskiego Szpitala Niepublicznego sp. z o.o.
http://tinyurl.com/krzysztof-tuczapski